poniedziałek, 20 maja 2013

Triathlon - pływanie (1/3) - Aktywny wypoczynek, jako najskuteczniejsza forma profilaktyki zdrowotnej.


Zgodnie z ostatnią zapowiedzią, przedstawiamy dziś pierwszy z trzech artykułów na temat triathlonu. Start. Wszyscy biegną w kierunku wody... Kto biegnie? Z pewnością dwóch triathlonistów, którzy pomogli nam przygotować dzisiejszą porcję wiedzy. Mateusz i Jakub.

Triathloniści przygotowują się zarówno na basenach  jak i w wodach otwartych. Dziś skupimy się na drugiej możliwości. Na początku chcemy zwrócić uwagę na różnicę, jak dzieli te dwa środowiska wodne. 


Pozwolimy sobie rozpocząć od wypowiedzi pierwszego z naszych ekspertów, Mateusza:

Pływanie na wodach otwartych znacznie różni się od tego, z jakim mamy do czynienia przez większość okresu treningowego. Na basenie niemal każdy aspekt treningu pływackiego jest łatwiejszy: ściana, przy której można zawsze odpocząć, liny, których można się złapać w razie skurczu, przejrzysta woda, linia na dnie, która pomaga spokojnie nawigować od ściany do ściany. Nie trenując przed zawodami na wodach otwartych, może nas spotkać niemiła niespodzianka. Oprócz braku powyższych udogodnień dochodzi stres i masa ludzi, która chce jak najszybciej znaleźć się już w siodle rowerowym. Pływanie z zaufaniem we własne możliwości robi wielką różnicę przy kontroli ciała i tempa. Podobne zasady tyczą się prędkości pływania- nie zależy ona od wkładania w to większej siły, ale od używania dobrej techniki, dobrej taktyki wyścigowej i rytmu oddychania oraz przede wszystkim- nie traceniem czasu na pływanie w złym kierunku. Trzeba zrozumieć te podstawy przed startem. Poznanie tych spraw sprawia, że pływanie w otwartym akwenie staje się prostsze i łatwiejsze.
 
Po pierwsze bezpieczeństwo
 
Zawsze miej przy sobie jakąkolwiek formę asekuracji, czy to łódkę z osobą płynącą koło ciebie, czy bojkę którą można przewiesić sobie przez ramię w razie jakiegokolwiek skurczu lub urazu można się przytrzymać lub wejść na łódkę. Jeśli nie masz dostępu do takich rzeczy to poproś zawsze kogoś aby obserwował cię z brzegu i w przypadku zagrożenia wezwał pomoc, załóż na głowę dla lepszej widoczności jaskrawy czepek.

Nawigacja podczas pływania w akwenach typu jezioro lub morze

Bycie odpowiedzialnym nawigatorem opłaca się podczas pływania na otwartych wodach, gdyż to ta część triathlonu bywa najczęstszym powodem rozczarowujących występów. Zawsze bądź odpowiedzialny za swoją własną nawigację. By kierować się w dobrym kierunku trzeba go regularnie kontrolować. Kontrola co 6-8 ruchów jest bardzo ważna. Dobra nawigacja zaoszczędzi mnóstwo czasu podczas wyścigu, szczególnie w wypadkach, gdy znaczniki są ledwie widoczne lub rozproszone.

Pływanie w piance

Jeżeli nigdy nie pływałeś w piance, przy pierwszym razie możesz czuć różnicę w porównaniu do pływania w stroju kąpielowym. Pierwszym uczuciem jest uczucie ciasności w piance. Jest to normalne, gdyż pianka jest zaprojektowana tak, by dawać poczucie sprężystości, stabilności dla Twojego ciała. Cechą charakterystyczną dobrej pianki jest jakość neoprenu i zakres ruchów, które można wykonać ramionami. Elastyczność jest ważna dla osiągnięcia pełnego wymachu ramion. Pływanie w piance jest luksusem, jeżeli walczysz z pozycją w basenie. Neopren daje sprężystość, pozwala łatwo płynąć na powierzchni wody i pozwala na wyeliminowanie wszelakich niedogodności. Podstawa każdego dobrego wymachu zależy od pozycji w wodzie, więc należy się zrelaksować, by maksymalnie wykorzystać możliwości neoprenu.





Sylwetka pierwszego z cytowanych Triathlonistów:


Mateusz Kaźmierczak jest czołowym polskim triathlonistą, który osiągnął już  nie jeden sukces na arenie krajowej i międzynarodowej.

  Jego przygodę ze sportem zaczął w klasie IV szkoły podstawowej od pływania, potem  przyszedł czas na zmagania w kolarstwie górskim. Doświadczenie w tych dwóch dyscyplinach skłoniło go do rozpoczęcia nowej przygody z triathlonem. W wieku 16 lat stał się triathlonistą i rozpoczął swoją życiową pasją. Obecnie kontynuuje naukę na studiach magisterskich na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Jest młodym, pełnym energii i ambicji zawodnikiem a za razem bardzo sympatycznym i pomocnym kolegą.

Aktualnie trenuje w klubie UKS G8 Bielany Warszawa pod okiem trenera Czarka Figurskiego. Treningi zajmują mu większość czasu, wyczynowe uprawianie sportu oznacza najczęściej treningi 2-3 razy dziennie.Jego celem są  Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro w 2016 roku.



Link do strony internetowej Mateusza Kaźmierczaka:
http://www.mateuszkazmierczak.pl/ i


Link do filmu o Mateuszu:

http://www.youtube.com/watch?v=SdlTvrm_3yU


Pozdrawiamy
Maciej & Michał oraz Mateusz && Jakub

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz