poniedziałek, 24 czerwca 2013

iMassage



"Świadomość, jako kierunek rozwoju masażu w XXI wieku"


Zdanie, które narodziło się w naszych głowach podczas... świętowania narodzin Leona, syna Macieja. Świadomość, jest istotnym elementem w Świecie Masażu, do której tak często się odwołujemy. Co ważne, mamy tu na myśli świadomość zarówno Masażysty jak i Klienta i Managera SPA.

Od dłuższego czasu, zwracamy uwagę na coraz to bardziej "wymyślne" koncepcje masażu. Naszym zdaniem posiadają one oblicze stricte marketingowe. Pojawia się pytanie: Czy tego szuka świadomy Klient, Pacjent, Człowiek w XXI wieku, pośród usług i dóbr luksusowych ?

Dzisiejsza grafika i nazwa nowego cyklu iMassage, powstała drogą dedukcji. Przeczytaliśmy o masażu jabłkiem... Dziś, większości z nas kojarzy się z kultową marką Apple. Zmierzając dalej w tym kierunku, przed oczami pojawia się... iPhone 3G. Wyobraź sobie te opływowe kształty. Zakładając, że ładował się od dłuższego czasu, będzie ciepłym atrybutem nadającym się do... masażu ;)

Tym oto prostym sposobem możemy masować praktycznie... wszystkim. Tylko czy o to chodzi ?

Już w najbliższy piątek, na fb.me/MuunganoAcademy czekać będzie pierwszy z grupy iMassage, masaż jabłkiem.



Pozdrawiamy,

Maciej & Michał

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Badania biomechaniczne w świecie sportu.

Przykładowe laboratorium przeznaczone do badań biomechanicznych.

Badania biomechaniczne w sporcie XXI wieku stanowią niezastąpiony element, pozwalający bezpiecznie zmaksymalizować możliwości wysiłkowe zawodnika. Szeroka wiedza oraz doświadczenie specjalistów pozwalają przełożyć wyniki badań danego sportowca na poprawę jego wyników. Wspomniane połączenie pozwala rozsądnie podnosić poprzeczkę dla zawodników, mogąc przy tym wyeliminować nieprawidłowe wzorce podczas treningu. W Polsce jest to "raczkujący" temat, ale miejmy nadzieję, że zmieni się to w najbliższej przyszłości. Wykorzystanie badań biomechanicznych jest dobrze rozwinięte wśród zawodników najpopularniejszej organizacji sportów walki na świecie, Ultimate Fighting Championship®. Poniżej przedstawiamy film z udziałem mistrza UFC wagi półśredniej Georges’a St-Pierre’a w trakcie pomiarów:

http://www.youtube.com/watch?v=tb8ShtGSLHk

Dla zainteresowanych podajemy również stronę Polskiego Towarzystwa Biomechaniki, która zawiera dużą porcję wiedzy na najwyższym poziomie:


http://www.biomechanics.pl/


Pozdrawiamy

Maciej & Michał

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Jak często korzystać z masażu ?


Odpowiedzią na to pytanie jest... kolejne pytanie. Najważniejszy jest powód, czyli "dlaczego potrzebuję masażu?". Powodów może być kilka, jednocześnie mogą się ze sobą łączyć. Istotnym jest, by był to świadomy harmonogram, dostosowany do indywidualnych potrzeb osoby masowanej. Nie można zapomnieć, że regularne wizyty w gabinecie masażu przynosić będą dużo większe korzyści, aniżeli okazyjny masaż.

Konkretne dolegliwości.

Dzieje się tak w momencie, gdy np. właściciel kręgosłupa, nieprawidłowo podniesie cięższy przedmiot lub odbędzie długą podróż samochodem zapominając o przerwie, bądź po prostu, danego dnia poczuje się gorzej. Po diagnozie takiego przypadku, należy ustalić częstotliwość spotkań z masażystą. Wersji jest kilka i są one uzależnione np. rodzaju dolegliwości oraz możliwości czasowych Pacjenta. 10 zabiegów na przestrzeni 2 tygodni, to najczęściej stosowane zestawienie. Po takiej serii należy zrobić przerwę, trwającą około 10 dni. Następnie można przystąpić do kolejnej serii, jeśli istnieje taka potrzeba lub skupić się na podtrzymaniu uzyskanych rezultatów, korzystając z masażu 2-4 razy w miesiącu.


Profilaktyka.

W tym przypadku jest to bardzo indywidualna opcja. Są świadome osoby, które korzystają z masażu 1-4 razy w miesiącu, inni z kolei preferują krótką 5-cio dniową serię 4 razy do roku. Profilaktyka jest często stosowana przed okresem zimowym, jako forma przygotowania do corocznego wyjazdu na narty lub snowboard.


Wspomaganie wysiłku fizycznego.

Mamy na myśli głównie świat sportu, zaawansowanych amatorów i etatowych zawodników. Dziś masaż jest niezastąpioną formą opieki medycznej sportowców, niezależnie od okresu treningowego w jakim się znajdują. Zdarza się, że sportowców masuje się kilka razy dziennie lub kilka razy w tygodniu, w zależności od intensywności planu treningowego. Warto zwrócić uwagę na grupę osób, które są w trakcie redukcji masy ciała, gdy regularny wysiłek fizyczny stanowi istotną rolę. Idealne sprawdza się wtedy masaż wspomagający proces odchudzania. Poprzez wspomaganie rozumiemy tutaj stymulację tkanki mięśniowej do regeneracji po wysiłku, ochronę przed kontuzjami oraz poprawę elastyczność skóry, która również zmienia swoje właściwości. Częstotliwość uzależniona jest od intensywności wspomnianego wysiłku. Zaleca się 1 masaż w tygodniu.

Relaks. Walka ze stresem.

Ostatnim powodem, ale jakże istotnym, jest potrzeba odprężenia i walka ze stresem, który towarzyszy nam każdego dnia. W takich przypadkach, zdarza się, że już jeden dobry masaż, pozwala zapomnieć o problemie. Jeśli np. w danym dniu pojawia się w głowie potrzeba masażu, nie pozostaje nic innego, jak z niego skorzystać.

Są to cztery proponowane odpowiedzi na pytanie "dlaczego?". Często łączy się wymienione powody. Dla przykładu Muungano Massage stanowi połączenie "konkretnych dolegliwości", "profilaktyki" i "relaksu". Wariantów może być więcej, choćby okazje typu urodziny, wieczory panieńskie, prezenty bez okazji itd. Można również przypomnieć sobie odczucia panujące po ostatnim masażu i zapytać samego siebie: Jak często chcę się tak czuć? Naszym zdaniem:

W idealnym świecie, każdy powinien korzystać z masażu... raz w tygodniu.


Pozdrawiamy,

Maciej & Michał.

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Triathlon - bieganie (3/3) - Aktywny wypoczynek, jako najskuteczniejsza forma profilaktyki zdrowotnej.


Dziś zaczniemy od podziękowań, które kierujemy do Mateusza Kazimierczaka i Jakuba Maślanko. Dwóch najprawdziwszych Triathlonistów, których cytowaliśmy w trakcie ostatnich wpisów na blogu.

Panowie, wielkie dzięki ! Życzymy Wam zdrowia, wytrwałości i dalszych sukcesów na arenie zarówno Polskiej, jak i międzynarodowej. Powodzenia !

Kończąc przygodę z Triathlonem, przedstawiamy słowami Mateusza i Jakuba, ostatnią z trzech dyscyplin. Bieganie jest najistotniejszą z nich, ponieważ jest... ostatnią. Oczywiście, wszystkie trzy są równie istotne, lecz to w trakcie biegu, każdy z triathlonisów sięga po swoje "rezerwy", można wtedy zaobserwować kto, w jakim stopniu przygotował się do zawodów. Oto kilka wskazówek, dzięki którym dotychczasowe biegi staną się bardziej przyjemne, bezpieczniejsze i efektywne.

Bieg w triathlonie jest bardzo ważny, jeśli nie najważniejszy ponieważ podczas niego rozstrzyga się kto wygra cały wyścig. W 90% wyścigów na dystansie sprinterskim i olimpijskim zawodnicy którzy kończą jazdę na rowerze często w licznej grupie pokazują swoją formę na biegu poprzez odbiegnięcie całe grupie i zwycięstwie lub dużej stracie i przegranej. Na dystansach długich (Iron Man, Half Iron Man) jest trochę inaczej, ponieważ nie można jechać w grupie przez co zawodnicy kończą „rower” osobno.

Buty

Trzeba pamiętać aby buty do triathlonu były dobrze dopasowane (zarówno te treningowe jak i startowe), lecz nie idealne, powinny być zawsze troszkę większe gdyż zmniejsza to ryzyko powstawania odcisków. Powinno się dopracować zakładanie butów w czasie zawodów ponieważ, ubieramy je na gołe stopy co czasem prowadzi do różnych komplikacji. Warto zobaczyć przed startem czy bieg w naszych butach bez skarpetek jest komfortowy, czy jednak możemy poświęcić kilka sekund na założenie skarpetek.

Trening zakładkowy

Samo bieganie jest bardzo istotne, lecz musimy wziąć pod uwagę to iż będziemy już po pływaniu i rowerze. Poprzez trening zakładkowy przyzwyczajamy mięśnie do innej pracy jaką jest bieg po zejściu z roweru. W wielu przypadkach początkujący zawodnicy nie zwracają uwagi na ten aspekt lecz wystarczą tylko jedne zawody aby przekonali się że jest to bardzo istotny element treningu triathlonowego.
Triathloniści muszą wykonywać treningi prawie tak samo jak biegacze. Chodzi tu głównie o kilometraż który jest niezbędny do poprawienia wytrzymałości podczas długich i wyczerpujących zawodów. Oczywiście szybkość też jest bardzo ważna ale bez wytrzymałości nie pobiegniemy za daleko. Długie treningi biegowe poprawiają również wyniki na rowerze i w wodzie bo przecież zwiększamy wytrzymałość jednego organizmu co później przekłada się na inne dyscypliny.


Kto wie ? Może, dzięki tej lekturze, grono Triathlonistów powiększy się ;)

Pozdrawiamy,

Maciej & Michał, Mateusz & Jakub.