poniedziałek, 17 marca 2014

Kolejny raj Mandarin Oriental


Od zawsze uważałem, że warto śledzić poczynania najlepszych. Choćby dla poszukiwania inspiracji. Z całą pewnością przedstawicielem najwyższej półki pod wieloma względami jest...

Mandarin Oriental. Pod szyldem tej marki z końcem 2016 roku, narodzi się kolejne wyjątkowe miejsce. Tym razem będzie to istny raj na naszej planecie, zlokalizowany na południowym półwyspie Bukit na Bali. Wyspa nie bez powodu zwana potocznie Wyspą Bogów.

Cały luksusowy projekt nosi nazwę Bukit Pandawa, zaś składać się będzie z 97 przestronnych willi z widokiem na Ocean Indyjski, basenów, centrum fitness, Beach Club i dedykowanym Kids Club, biblioteka i 18 - dołkowe pole golfowe. Dla formalności wspomnę, że całość funkcjonować będzie zgodnie z polityka jakości Mandrin Oriental.

Oczywiście nie zabraknie części SPA (
bagatela 1725 m2). Oferta będzie zawierać autorskie programy sygnowane przez Mandarin Oriental oraz specjalnie opracowane zabiegi inspirowane balijskimi tradycjami. Warto wspomnieć, że kolejny raz w świecie pojawia się słowo autorskie.

To tyle jeśli chodzi o tytułową zapowiedź. W ostatnim czasie zastanawiałem się dlaczego najbliższy obiekt Mandarin Oriental jest w Pradze lub Monachium? Nikt nie pokusił się o inwestycję w Warszafie, Poznaniu, Krakowie? Odpowiedź podsuwa także wujek Google: Nie znaleziono żadnych wyników wyszukiwania dla hasła "Mandarin Oriental w Polsce". Nawet wzmianki na ten temat. Wychodzi na to, że odpowiedź jest, aż tak banalna. Szkoda.

Pozostają nam zatem trzy rzeczy. Pierwszą jest inspiracja o której wspomniałem na samym początku. Jest jej mnóstwo. Drugim, w miarę możliwości i okazji, status Klienta w wybranym hotelu lub Spa. A jest w czym wybierać /find a hotel/. Na koniec, możemy zadać sobie pytanie, jeśli tak to gdzie na mapie Polski powinno pojawić się właśnie to logo?


Miłego dnia,

Michał Drobik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz